O nas


Alice
Miłość do natury zakorzeniona jest u mnie od dziecka a zwierzęta są nieodłączną cześcią mojego życia. Wiedzę o roślinach i naturalnych metodach leczenia w wielkim stopniu zawdzięczam mojej babci, w dalszym ciągu zgłębiam tę pasję i ciągle uczę się czegoś nowego. Wykonuję również rękodzieła indiańskie, a w pracę tę wkładam dużo serca, staram się aby każde było unikalne i spełniało swoje przeznaczenie. W 2011 roku miałam moje pierwsze spotkanie z duchem Salvie Divinorum, pomogła mi ona odkryć prawdziwą siebie. To dzięki szałwi wgłbiłam się w świat szamanizmu, stał się on magiczną częścią mojej ścieżki, króra powiodła mnie nastepnie przed oblicze Teōnanacatl. W 2013 roku miałam okazję zapoznać się z Haomą a rok później z Ayahuascą, która zawiodła mnie aż do Peru. Tam pod opieką szamana Don Enrique w centrum Inkan Kena byłam na diecie Noya Rao, gdzie mogłam lepiej poznac indiańskie rytuały i zgłębiać nauki Indian Shipibo Conibo. Wielki szacunek mam także do naszej rodzimej Amanity, krórej duch jest obecny w naszym regionie i chętnie nas wspiera. Praca z roślinami i grzybami otworzyła moje serce i umysł. To cudowne dary kosmosu a każde z nich na swój piękny w swojej mądrości sposób pomaga nam odnaleźć cel swojej wędrówki. Jesteśmy częścią natury i żyjąc w zgodzie z nią i sobą nie zabraknie nam niczego.


Bart
Od lat zafascynowany jestem naturalnymi metodami leczniczymi i zdrowym odżywianiem a zawód chemika bardzo mi w tym pomaga, pasja do chemii sprawia, że do wielu spraw podchodzę własnie od tej strony. Praca z roślinami i enteogenami pomogła mi jeszcze bardziej zrozumieć budowę i procesy zachodzące we wszechświecie. W przeciągu ostatnich lat związałem się bliżej z świętymi roślinami i grzybami. W 2014 roku niespodziewanie pojawiło się na mojej scieżce Kambo, które odkryło przede mną nowe możliwości oczyszczania organizmu. W roku tym równiez wyjechałem do Peru, gdzie miałem okazję poznać kulturę Indian Shipibo Conibo i zgłębić ich wiedzę, obserwując ich przy bezpośredniej pracy z roślinami. To niesamowite jak natura zatroszczyła się o nas dając nam siebie. Jestem przekonany, że nie ma "przypadkowych" spotkań i każdy człowiek, uzdrowiciel czy pacjent, ma swój wkład w uzdrowieniu świadomości, człowieka i Ziemi. Praca ta oznacza połączenie ze wszystkim co odczuwa i życie z szacunkiem do wszystkich sił i istot, to poświęcenie się z miłością, współczuciem i oddaniem każdej szukającej pomocy osobie.